wyroby limerykopodobne i limeryki - małe rozmiarem, wielkie zadęciem, uśrednione w tematyce, które drażnią krytykę tak amatorską, jak zawodzącą, wkurzają światłych pracowników prewencji, budzą żądzę mordy u pedagogów i pedagogików
czwartek, 10 stycznia 2013
Edward S. (z cyklu: literaci)
Żył-był Stachura na kujawskiej ziemi. Za dnia chłop sobie popisywał dziennik. Co nocą - nie wiem. Fabula rasa. Drukowała mu wiersz czasem prasa, za co kupił chleb, kaszę i siennik. / tedeeq
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz