niedziela, 9 lutego 2014

Żeniaczka




Żenia, panna z okolic Chodzieży
chciała chłopa do siebie przymierzyć,
aby idąc za mąż wiedzieć,
czym żeniaczki pachną śledzie.
Rzekł chłop: - To zależy z kim się leży!



/ tedeeq

W Spale tylko sport




Poklask miała Wanda w Spale,
gdyż BEZ PRZERWY miała tam lej.
Była w nim tak płytka,
że ją młokos przytkał.
Chłopcy lubią - wam da? - dalej.



/ tedeeq

Z życia studenta




Antoś mijał domki w Słupsku,
a że pojadł wcześniej klusków,
to go wzdęło pospolicie.
Chcąc udrożnić chłopcu rzyć tę,
lekarz wrażał słomki. Cool school.



/ tedeeq

Masturbulencje




Zdzisiek latem na Chorwacji
został guru masturbacji.
Masowo turbował i
masował turbo wał, gdyż
żona gdzieś wciąż w delegacji...



/ tedeeq

Grom na łanach Rusłana




Rusłan Mordechajowicz, agronom z Mordowy,
rok w rok mord tam uprawiał - pan polom! - planowy.
A jak ten to robił chłop?
Orał, siał, doglądał rok.
Rósł łan. Siał wiatr. Szła burza. A grom to mord nowy.



/ tedeeq

Bez słodyczy się nie liczy




Stef i Anka na lubelskim KUL-u
pili w café dzbanek czaju oolung.
Brak stefanki, lub innych ciast,
zrobił nastrój: tak zwany zjazd.
Stef już Anki nie zapozna w tiulu.



/ tedeeq

Niebezpieczeństwa kuchenne




Krzyś z Dorotą dziś w Jabłonce
porozmawiał o świeżonce:
że kucharze bezczelni
łoją ją wprost z patelni -
mogąc sparzyć się na błonce!


/ tedeeq

Marzenie o przepustce




Pierre na Linii Curzona
myśli, co robi dziś żona
Philippe'a dziś w domu. Sam
by front rzucił, no i tam
prędko zanurzył korzona.



/ tedeeq

Humory kotki




Miał! Ała! kotka Mrue w Soweto
pewien problem ze swą kuwetą.
Mianowicie żwirek
szumiał koło girek.
Mrue wściekła. - CHODZI MI O NIE TO ! ! !



/ tedeeq

Wyliczanka




Misia A. z Misią B. w Kocku
rozmawiały dziś o klocku.
Na to Kasia prosto w twarz
wypaliła im, o masz!
A to był najnowszy glock. Uj...



/ tedeeq

Zajęcie na teraz




Dozorczyni pod Klepaczką
pozor czyni nad trzepaczką
złamaną u trzepaka.
Ją 
czeka fucha taka:
czas wywozić stąd śmiech taczką.


/ tedeeq

Niedobrana para




Hrabina Grażyna w pięknych Kozienicach
zaznała za życia, co to jest gromnica.
Chciała kiedyś Antka, lecz go niezła-
pała, a za moment chęć jej sczezła.
Huczała o parce cała okolica.



/ tedeeq

Nieugięty




Jeremi na dzikim błoniu w Ciekcynie
na bagnach się zapadł. Ledwie się trzymie,
lecz idzie dalej do swej Ireny,
przy której robi najlepiej te sceny
(jak ty mnie.) Miał pragnień szczyt cieć: ciec przy niej...



/ tedeeq

Dobra rada




AZER Brakimow, nowy w Gandży,
miał braki w mowie, nawet po gandżi...
Kiedyś, gdy wpadł w depresji tok,
ktoś mu rzekł, że normalnie szok!:
- A ZER nie ma. Są plusy. Weź wstań. Żyj!



/ tedeeq

Odwrót niekontrolowany





Isra, gdy przyszedł czas w Mingeczaur,
rzeczy poskładał, wnet skoczył na mur.
Musiał się wynieść gdzieś w góry
przed komornikiem ponurym.
A srał ze strachu jak dinozaur.


/ tedeeq

Drążenie w Faktach




"Żenia drona zrobił w Twerze" -
zaćwierkało na Twitterze.
Ale kto tam życie zna,
mówi wprost zadając kłam:
- "To dron Żenię zrobił Wierze."



/ tedeeq

Oporny




Ż., ułan, żył na Żuławach,
a otaczała go sława.
Zasłużył. Rząd wzburzył,
gdy nierząd obsłuży-
wszy urząd złożył. Żyw! Brawa!!!



/ tedeeq

Na granicy




Bob Z. kamień znad Olzy
przyniósł. Okaz ten, olbrzym,
zasmucał chłopaka.
Cóż. Prawda jest taka:
wiosną trzeba żyć. Bo bzy...!



/ tedeeq

Ryzyko domieszek




Naklanin Brunon w Bredzie
miał - dzięki herze w kredzie
domieszanej - zwidy.
I napytał bidy
krzycząc: - Gdzie jest Kłaj, pedzie?



/ tedeeq

Przemiany w materii




Wuj Kalasanty w Stryju
wyrzuty miał po ryju
świńskim, który zjadł.
Wpadł w histerię: - Ja dł-
użej nie zniesę chryjów.



/ tedeeq

Niemal Gwiazdor!




Szok w okolicy!, kiedy Helmutt z Lachman
rozpoznany został jako Weihnachtsmann.
Cały czerwony! I nieogolony!
Ho! Ho! - wciąż sprośne wydawał on tony
(tak na prawdę to była zwykła astma...)



/ tedeeq

Karp po żydowsku





Jan w Wigilię gdzieś na Żoli
karpia poczuł od swej Joli.
Po żydowsku skórkę zdjął,
mówiąc przy tym swojskie: Joł!
Joli ulżyć chcąc w jej doli.



/ tedeeq

Nie ma bator!




Mądry Mongoł Erde w Ułan!
Już to babka jego czuła...
W pewien wieczór czuł i on,
że talentu bije dzwon.
- Zrób robota. Kod: Dron Juan.



/ tedeeq

Okrzyk mistrza




Mistrz Maoshinada w Ho Szi Min Tsun
założył szkołę walk ninjitsu.
Szkoły tej chciały kobiety,
lecz w tym upadły, niestety.
A mistrz zawołał: - Dość dziw, suk, niuń!



/ tedeeq

Pomyłka




Raz diwa Roma w Teatrze Roma
płakała, że - tak! - nie ma sroma.
No to się zdziwił sufler -
i zmartwił, że nie ustrzegł.
W libretto sroma nie miał Roman.



/ tedeeq

Ekwipunek




Król Mucharyj wyznaczył raz centrum Gumiennik:
- Niech się mój jutro stawi tutaj nago lennik
celem kopii skrzyżowania!
Rycerz sromał się i wzbraniał,
lecz przyszedł goły. Kopię krył mu nagolennik.



/ tedeeq

Świąteczne danie





Pan W. A. Rząchew, rodem z Kutna,
zaniepokoił się, że smutna
jego żona na Wigilii.
To pytaniem ją przyszpilił:

- Ty, nie w smak ci, że z nutrii kutia?



/ tedeeq

Wkoło nocka




Dawid, ostry młodzian w Serocku,
płytę dostał: - Słuchaj se rocku,
chłopacku grzecny.
- Co?! Ja żem g... rzecny?
Weź se zważ, Mikoś, kpa panocku!


/ tedeeq

Madre!




Hiszpan Jose gościł w Gutach,
gdy wypadła z d. mu nuta.
Cały się rozłazi
wokół sprawy gazik.
Gość klnie szpetnie: - Ma drze puta!



/ tedeeq

Jak pomyślał, tak zrobił




Pan Kleofas w Dzierżeninie
sam hodował drób i świnie.
Ale nudno było chłopu
życie spędzać tak bez kopu...

- Kopa!

- Spadaj, dzierżę Ninę!



/ tedeeq

Po kolędzie




Ryś Opałka gdzieś w Koszałkach
nie przebierał w pastorałkach.
Wszystkie śpiewał jak leci,
chcąc wyjść świętom naprzeciw.
Dziwne. Niby pastor, a łka...



/ tedeeq

Miniatura górska 6




Gdyś wlazł na górę Turbacz
to, turysto, by tur bacz
nie wziął cię za Turka.
Marna twoja skórka
w ten czas. Lepiej już z gór zbacz.



/ tedeeq

Gerard i krewni




Gerard, szycha z Anusina
cierpi, kiedy rodzina
zwala się z prezenty...
Kuli mu się wentyl,
a nuż twarz robi sina.



/ tedeeq

Miniatura górska 5




Noc spędził Stasio na Łysicy.
Stan jego bliski jest granicy...
Pewnie zejdzie wykończony
dziwnym tańcem dziwożony,
co pokazała mu swój zły psi cyc.



/ tedeeq

Miniatura górska 4




Józio latem na Szczelińcu
sam przysporzył sobie sińców:
mierzyć chcąc rozpadliny,
spuszczał pion swój w szczeliny.
- Siebie, Józiu, za to wiń. Cóż...



/ tedeeq

Miniatura górska 3




Kajetan finkę z sobą wziął w Rudawy,
gdyż nie zdawał z tego wcale sprawy,
że a nuż ktoś z północy
spenetruje mu kocyk!
Rżnie oto finka Kajtka dla zabawy.



/ tedeeq

Miniatura górska 2




Waldi Alę na Nosalu
spotkał. Myśl miał: - Ten ospaluch
wszedł na górę?! Cudem?! -
Lecz... jej loki rude...
Tak rok pękł. - Właź na nos, Alu!



/ tedeeq

Miniatura górska 1




Amator Bogdan na Tarnicy
na koleżankę natarł niczym
z rezerwatu wściekły borsuk.
Lecz pomimo z mięśni torsu
nie miał czym, więc natarł niczym.



/ tedeeq

Zadowolony




John Mraz z miejscowości Frost
z werwą gładził miękki chwost.
Dziś na fejsie - rety! -
radę dał. Rzekł: - Nie ty,
a ja polajkałem post!



/ tedeeq

Powiew bohemy




Malwina na stancji w Małdytach
do dzisiaj ma stos w sobie pytań.
Zrodziły się one w dzień ów,
gdy wioską przechodził wśród bzów
ten ktoś: Hemar, Freud i Judyta.



/ tedeeq

Alicja de domo Cielecka primo voto Krowicka




Wół Ala niedaleko Rewala
drażniła wciąż swego rywala.
Mianowicie sołtysa...
W tym to celu show dzisiaj
nagrała: - Gołam ci ja! Voila!



/ tedeeq

Burżujki




Oliwka z Malwiną na Malediwach
żłopały co wieczór kilka pint piwa.
Do tego koniaczek, rum, porto...
I mogły oddawać się sportom,
pracując na tytuł: Female Diva.



/ tedeeq

Li li li li li li laj




Mama Lusia w Kolusiach
ma kolesia, malusia.
A ten koleś Lusi
z Lusią na podusi
kusiem Lusię kolusia.



/ tedeeq

Grajek uliczny




Żemaon Żuchwa w Przywidzu
rzępolił smutno przy widzu.
Jednym jedynym. Koncert
o tym, że ma on forsę
na skrzypkę i łatanie w nij dziur.



/ tedeeq

Ogier





Analogie R. wymyślał w Słupcy.
Czy to pałąk, drąg, kij, żerdka, słup, czy
najzwyklejszy kaktus.
Najgorsze, że raptus
ten pojęcia nie miał, że rwie łup czczy...



/ tedeeq

Kompleksowe zaangażowanie




Mistrz Apopleksy w Atenach
miał - grzech! - kompleksy, a nie miał
wiary w talenty swoje.
Kiedyś się włączył w projekt:
- Zaraz... - spytał - A NA TEMAt?



/ tedeeq

Żarna




Miał Kasię Stasiek młynarz w Urlach
(po nocach ją by stale turlał!)
Lecz stwierdził, że z tej mąki
nie dadzą kwiatów pąki.
Żal. Rzucił w kąt. Lecz ma tam wór lach.



/ tedeeq

Rzecz w kolagenie?




Siostra Aliona gdzieś nad Prutem, Czeremoszem,
cerowała którąś z rzędu rozprutą mosznę.
- Teraz chłopy słabe do wyr... I piąch
nie ma kto użyć, tak się sypią... -
Ale jej ślubny, Kola, geny miał charosze.



/ tedeeq

sobota, 8 lutego 2014

Żywioł a joga



Lał ją Mon Sun w Laosie,
gdy siedziała w lotosie.
Miał smuty i żale,
że z nim to już wcale...
Tylko trans. Nic o sztosie.



/ tedeeq

piątek, 7 lutego 2014

Aspiracje




Licealistka Inga w Ustce,
by podpisać się inkaust chce.
Zwykły szkolny tusz
nie wystarcza już.
Liczę, że się jej uda ustrzec..



/ tedeeq

Pożegnanie




Rzewnie żegnał Żakob Żmudź:
- ...że, ma Żeniu, dzieciak? Ródź!
- Łudź mnie, Żak. W obie!
Każdym sposobem. -
Rzekł: - Me marzenia... Kurs: Łódź!



/ tedeeq

Kreatywny




Pewien Arab z państwa Oman
(zwany Drab, na drugie Roman)
wciąż wchodził w każde pakty,
za kasę tworząc fakty,
bo to był cyrografoman.



/ tedeeq

Architekt wnętrz




Don Claudio widzi dziewczyn z Romy
tak wypielęgnowane domy,
że aż żal tam urządzać sauny,
w których jurne mogłyby fauny
florystki gnać w zachwyt nieskromny...



/ tedeeq

Amator krótkofalarstwa




Krzepki Antenat w gminie Radiowo
ciągle nadawał nieprzepisowo.
W głowie miał tylko harce,
więc zaniedbywał hertze.
Wreszcie nadajnik odpadł mu. Słowo!



/ tedeeq

Narodziny marki




Rozkoszna dama z Dolnego Śląska
tak nie lubiła w alkowie kląskać,
że Józefowi podczas akcji
poddała dekapitacji
organ. Tak powstała kiełba śląska.



/ tedeeq

Legenda




Pod wieczór doszła już Ryfka pod Rzeszów.
Tak z buta (a unikając dereszów.)
Szła tak ze swojego sztetełe -
ktoś jej nakładł niegdyś w kiepełe,
że tam to cymes są laski Mojżeszów.


/ tedeeq

Problemy sprzętowe




Krzepki Dzierżymir, druh nasz z Dzierżoniowa,
kła miał z plastiku marki "Kość słoniowa."
Lecz on świeci w ultrafiolecie...
I jak laskę rwać w toalecie,
gdy z gęby zieje błękit, z butów słoma?



/ tedeeq

Na zaprawę




Murarz Taras w Iwanofrankiwsku
zawsze spędzał wieczory przy piwsku.
Skuwał na co dzień tynki.
A dziś chciał do blondynki
podejść. Wstało trzech: - "Ty mordo..!" - Trzy skuł.



/ tedeeq

Zdolna w sieci




Zdolna pani z Dolnego Miasta
miała męża, lecz nie dorastał.
Jej standardy kochania
pogrążały wciąż drania.
W net rzuciła: - To pederasta!



/ tedeeq

Rada dziadka




Fama poszła, że wieś Szaniawy-Matysy
zamieszkują chłopy prężne jak tygrysy.
A że siebie nie są pewni bohaterzy,
radę dał im dziadek, co niejedno przeżył:
- Niech tatuaż w paski zdobi wam penisy!



/ tedeeq

Zimowisko




Najsampierw Józwa dziś w Petrykozach
chciał wskazać wszystkim, kto tu jest kozak.
Włożył więc portki z nartami,
których nie szkoda poplamić.
I z sanek spadł. Ups... Sterczy mu płoza...


/ tedeeq

Ballada wczasowa




W miejscowości Saloniki
ROMANtyczką miał wyniki.
A że pił przy tym dużo
metaxy i ouzo,
produkował ROMANsiki.



/ tedeeq

Dieta podlega regulacjom




Salcie Esson żyć w Paterson
znaczy w ten głodować sezon.
Władze sanitarne
ingerują w garnek:
na indeksie jest salceson.


/ tedeeq

Prośba Ricka




Anka, zamieszkała w Studziankach,
z Rickiem dzień ryćkała w rumiankach.
I w tym pomieszaniu spodni
coś by się zjadło, już głodni...
- Obok jest sklep. Daj cash, Anka.



/ tedeeq

Przewodnik Wiery




Wiera, tymczasowo w Białowieży
chłopom żadnym więcej nie uwierzy!
To tuż po tym, jak jej Jurek
wieży chciał pokazać górę.
Zbyt uwierał ją dowcip nieświeży.



/ tedeeq

Ballada boazeryjna



Stolarz A. miał w Bo
młodą żonę swą.
Lecz przyszedł głód -
począł od ud;
i w Bo A. żre ją...



/ tedeeq

O abonamencie




Smart von Lidl raz w Bissau
umowę był spisał. - Uff! -
Mu będą więc płacić
Murzyni bogaci.
Ktoś nie chciał? Bicz nań miał ów!



/ tedeeq

Przesadzał




Miał bożek Pan w Persji
pociąg do perwersji.
Lecz nadużywał
- to głąb! - warzywa,
więc nosi pampersy.



/ tedeeq