czwartek, 10 stycznia 2013

Jan L. (z cyklu: literaci)





Leszek herbu Pobóg w jakiejś tam Warszawie
założył wraz z kumplem na spółkę skafander,
by im nie padało. Już Lécho nie śpi,
taska meander wiersza znany do dziś.
Na koniec był on w New Yorku - iS come on there?


/ tedeeq

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz