piątek, 25 stycznia 2013

Cieszyć dżygitem





Żył Anzor na szczycie wśród córek Kaukazu.
Lecz żadnej nie dotknął ni palcem; ni razu.
A one, piękne jak górskie kozice,
cieszyć dżygitem chciały się dzisiaj.
Cóż, on tak naprawdę to był rdzenny Mazur.


/ tedeeq

6 komentarzy:

  1. A czy ten dżygit, rybak - Mazur z Mazur miał może córkę Ilonę ?

    OdpowiedzUsuń
  2. skąd wniosek, że on rybak?

    OdpowiedzUsuń
  3. ... no bo śpiewamy : córko rybaka, Mazura z Mazur ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mazurz tak, jak do mnie mówisz :P

      Usuń
    2. ... a właśnie będę : mazurek, mazurecek,łoberek, łoberecek i co ?

      Usuń