wtorek, 29 stycznia 2013

Okorowany





Ktoś Witkowi kiedyś w Strzakłach
kał do głowy w szkole nakładł.
Mówią doń w każdy ranek:
- Wicio, masz ty nasrane...
odrzekł: - Ale kora gładka!


/ tedeeq

niedziela, 27 stycznia 2013

Obie





Panie obie: Cała i Gówka,
zamieszkałe koło Lwówka,
miały z sobą dziś rozmówkę.
- Obiecałaś obiegówkę!
- Przestań, weź... Nie łap mnie za słówka!


/ tedeeq

sobota, 26 stycznia 2013

Wyrok




Tatiana Krukina w ługańskim Donbasie,
że brała klientów przy każdym szabasie
dostała odprawę w miejscowym sądzie.
Przyjęła z pokorą, mówiąc: - Jak sądzę,
rozkraczyć się przyszło, najlepszam w swej klasie!


/ tedeeq

Bigosa zawzięcie





Władysław Bigos miał w Taszkiencie
wśród hurys zamiejscowych wzięcie.
Brały go za dromadera
z zapytaniem: I co teraz?
On garbił się... Nie chciał być zięciem.


/ tedeeq

piątek, 25 stycznia 2013

Cieszyć dżygitem





Żył Anzor na szczycie wśród córek Kaukazu.
Lecz żadnej nie dotknął ni palcem; ni razu.
A one, piękne jak górskie kozice,
cieszyć dżygitem chciały się dzisiaj.
Cóż, on tak naprawdę to był rdzenny Mazur.


/ tedeeq

czwartek, 24 stycznia 2013

Oj, ty Kazka babo





Jedzie kuniem Kazek od Łobeza,
smutny trochę, bo dziś chłop nic nie zarł.
Lecą z głodu Kazka rence,
leci i kuń (jak w piosence.)
Oj, ty Kazka babo... mas ty zeza...


/ tedeeq

Za dnia rąbanka





Był stary Grzech, wielki zadownik,
co to w Zaduszki wystawił pomnik
swemu wujowi wynalazcy
który sposób na to wypatrzył,
by zad używać jak koksownik.



A wentylator z zadu? Marzenie!
I gdy zad zdolny, to będzie w cenie.
Zmienić powietrze w całej chacie
z całą pewnością zadem da się.
Gdy Jadźka słaba, wołać Marzenę!



/ tedeeq

Pieśń





Pieśnią pieściła Piusa w Psarach
pewna bogini, acz nie stara.
Jednym ją słuchał, drugim nie,
a więc bogini zemści się
- słyszeć ją będzie w pisuarach.


/ tedeeq

Więzy więzi





Lejcami więzi Danka w Prabutach
wodziła Zbyszka, z Żuław koguta.
Kieruje szparko, bata nie ma.
Czasami daje, ach! obiema...
Czas samic nadszedł. Jest już i tutaj.


/ tedeeq

Co im nie grało?





Wnerwił Norbert gdzieś nad bystrą Narwią
mundurowych chłopców: ptaka karmiąc
Im się nie spodobało,
że jakby wszystko grało,
więc w meldunku gębę mu ubarwią.



/ tedeeq

Uu, miała...





Wieliszewianka Cecylia,
zwana na co dzień Bastylia
(z racji urody,)
miała powody
trzymać w ręku utensylia.


/ tedeeq 

Narwanie





W Ełku na placu przy PeKaeSie
drechu Seweryn do babek rwie się.
W napięciu pęka niemal.
I stąd nic przeciw nie miał
- spoko - ażeby wyjść do nich w... DRZE SIĘ!


/ tedeeq

Zapobiegliwy tancerz





Kiedyś w Brzezinach na straganie
usłyszał rzeźnik to zdanie:
"Daj pan, proszę, mały szponder
i sześćdziesiąt byczych jąder -
muszę siłę mieć na taniec."


/ tedeeq

wtorek, 15 stycznia 2013

Krzok z Kacwina





Krzok Józek Gumejko z Kacwina
bytował dzięki kwaterce wina.
Lejzer w lezysku ino by bośkał,
a dyć lezie do niego Zośka.
Podchlibiać go jesce powinna...


/ tedeeq

Harce w Ropie





Kochał Baśkę w Jaśle
Stach naprawdę strasznie.
Znalazł ją w Ropie,
kiedy na chłopie
harcowała właśnie.


/ tedeeq

Prawie udane





Mieszał kijem Zbych w Lubawie
Kaśce Kroczek w jej zastawie.
Mieszał w wazie kilka
razy i w kokilkach.
A z sosjerką wyszło prawie....


/ tedeeq

Zimą do nich





Rodzina Tasów mieszka nad Bugiem.
Podróże do nich są ciut przydługie.
Lecz, że darzeni estymą
są, to nawet śnieżną zimą
ku Tasom zmierza się choćby pługiem!


/ tedeeq

Kóńc i Maniuszka





Miała Maniuszka pod Ołomuńcem
problem z Wackowym troszkę kóńcem.
Kóńc jej z kopyta strzelił pod brew,
gdy brykał źrebiąc i burzył krew.
Strasznie ją boli. Lecz krzyczy: Kóńc! Chcę!


/ tedeeq

Kombinat w Kon





W Kon kombinat miał Parovy.
Nie był całkiem on gotowy,
a panienka chce wziąć śrub
aż po mechanizmu grób.
Bez nich spaw i lut niezdrowy!


/ tedeeq

Mela opera




W Melbourne Mela jest opera grana
w składzie mydła tuż przy plaży z rana.
Słońce praży wciąż tam gości,
kiedyś zjadła więc do kości
brzydka melanoma melomana.

/ tedeeq

Li Po Suk Tien





Li Po Suk Tien z Shāngluò
żarł żarcia gar, co truł go.
Rósł na Li tłuszczu zwał.
Radę dlań doktór miał:
liposukcja na grubo.


/ tedeeq

Dacza w Concor





W Concor daczę miał Johny pastor
i Bentleya, co to go pastą
tarł poler i popił z kole-
gami. Żarł też guacamole.
A nam w konkordacie jest ciasno.


/ tedeeq

Odzież młodzieży





W Parzybrodzie Gil na wieży
brudził odzież cnej młodzieży
nieświadomej wcale,
że gdy chodzić w kale-
sonach - luty idzie przeżyć.


/ tedeeq

Usteczki przy dukcie





Karina u steczki, przy dukcie
trzyma swe rączki na produkcie
wyprodukowanym zanim
stanęła tutaj za nim.
W usteczkach Kariny tknie duch cię.


/ tedeeq

Na śniadanko





Wczoraj Iwona z Małej Kleczki
mocno wydęła usteczki
i krzyczy do Franka:
- Ta twoja owsianka
to chyba była z owieczki!


/ tedeeq

sobota, 12 stycznia 2013

Black silk





Pan Amerykanin Jacek Konkoleski
tak rzekł do Stasi, prześlicznej Arabeski:
- Niesiesz swą kibić jak dar nam,
takaś jedwabna i czarna...
Z chęcią pokażę ci swój rodzinny Beskid.


/ tedeeq

Nie jeden, a pięć






Pan Grzmocichwał, gdy przyjechał latem na Wieś
do wieczystych ksiąg zmuszony jednak był sięść
bo poszła plotka, że na wulkanie
miał adres. Dobrze, że znalazł zdanie,
że on mieszkał na Wólka nie jeden, a pięć.



/ tedeeq

Z deka





Zojka, gdy w Zgierzu mieszkała przy Stacji,
miała chęć kupić pięć deka pistacji.
Poprosiła sklepową wnet o to
- lecz traf chciał, że ta - siostra idiotom -
wnet Zojkę poddała dekapitacji...


/ tedeeq

Nieraz starcza





Jan, co ośrodkiem jego jest wciąż Grzywno,
(nieważne: deszcz, upał czy z zimna sztywno)
stoi w polu. Starcza zwykle głaskać
mu stercz, co sterczy zamiast paska.

Tak w sobie rozwija proprioceptywność.


/ tedeeq

czwartek, 10 stycznia 2013

Pocałunki i kpinki





Liczy zęby Zoja w Baku -
będzie trzeba zrobić zakup
brakujących jedynek.
Ma już dosyć kpinek
całujących ją chłopaków.


/ tedeeq

Stosowanie





Krzepka Sara spod Bemowa
dildo ma i już gotowa,
ale coś się jej wadzi,
nie może poradzić.
Zapomniała napompować.


/ tedeeq

Ta słabe takie





Patrzył Franek na Walerię,
na jej kibić i pruderię.
Myślał sobie: to słabe,
że wciąż pieści tę babę,
choć by chciał mieć przygód serię.


/ tedeeq

Karp i płoć





Karp Kleofas pod wsią Jastarnią
płoć Barbarę wziął se przygarnął.
Chciał ją ochronić przed siecią -
treści przyjazne tam nie są -
karmić ją chciał wyłącznie Narnią.


/ tedeeq

Badania doktoranta





Na polibudzie Wacław doktorant
robił studentkom badania kolan. T-
ylko oporność i napięcie
miłym czyniły mu zajęcie.
Taki to test był na dezodorant.


/ tedeeq

Powieki





Miewał hedejki Dżon z Glesgoł
i z tego nie roz on nie społ
tygodniami ni chwilki.
Zamiast zapałek miał szpilki
w oczach. Jak ulżyć powiekom?

Raz chciał prysznicem je przemyć,
lał też herbatę by krzepić...
Lecz te, przeklęte, nie chciały
w puchnięcie przestać się bawić.
Już tak zostaną po wieki!


/ tedeeq

Pozytywka





A Cesia Tywka z Kołodzieja
to wsendzie idzie tam, gdzie ide ja.
Zwykle pozy Tywki oceniam,
że to pozytywna idea.
Aż ce się, Ty wies , żyć tu i tejaz.


/ tedeeq

Lepiej Miłej





Cham Czesiek Lepiej Krysi Miłej
wziął raz ozdobił cmokiem szyję.
Ta malinka tak ogromna! -
że ją widzi brać postronna.
Lać go - to Krysia woła - kijem!


/ tedeeq

Uczeń Kowalik





Uczeń Kowalik z Nasielska
nie mógł już znosić rad cielska
pedagogicznego, bo
mu kazało: powtórz rok!
I na to z działa rad: cel! pal!

Już posypały się z tablic
rzędy pierwastków - dziś na nic!
Już i zawalił się plan,
i z-cy dyra legł szpan -
nie będzie mógł już uwalić

żadnego ucznia w tej szkole -
bo zamiast szkoły jest pole.
Lecz nagle zbudził się ten,
co na lekcji wziął se dżem-
kę uciał. O, ja chromolę...


/ tedeeq

Żelowanie w Zelowie





Opat Żelisław z Zelowa
swoją tonsurkę żelował
na cukier i piwo
bo mu jakoś krzywo
brat balwierz ją wycieniował.


/ tedeeq

Jak do tego doszło?





Miała kiłę mama Władka,
no i o tym była gadka.
Jak do tego doszło?
No i czy to mąż ją...
Huczy teraz cała Rabka:
- o, to była fajna babka...
- Kumo, ponoć to Arabka!
- ludzie mówią, że przy świadkach.


/ tedeeq

Bosse figlarny





Drwal Bosse z Dalarny
był nieco figlarny,
gdy brał na nartę
sąsiadkę Marthę.
A sport jest to barwny!


/ tedeeq

Czekając na windę





W tätort Anderstorp kucharka Blenda
od Viggo usłyszała, że ta menda
Yngve podszczypywał pindę
Astrid, gdy czekał na windę.
Rośnie więc chłopu czarna legenda.


/ tedeeq

Annalie z Eksjö, położna





Położna Annalie z Eksjö w Jönköping 
przed pracą musiała co dzień se po... pinć.
A piła z powodu czystości trasy,
gdyż czasem nie mogła po prostu trafić.
Choć mała to dziura - jest już tam doping.


/ tedeeq

Trolli ryje





Gdy Thor swoim młotem
odbębniał robotę
na trolli ryjach,
to wtedy ci ja
wypchałem trzos złotem.


/ tedeeq

Szwaczka z Gnesta





W cichym Gnesta szwaczka Berenike
pogoniła precz Asbjörna z krzykiem
i tłuczeniem talerzy,
bo ten drań jej nie wierzył,
że wciąż miała szycie pod płaszczykiem.


/ tedeeq

Egil, Arne i Bodil





Kapitan Egil, co mieszkać zwykł w Kil,
przemierzył dwieście czterdzieści pięć mil,
w dal Arne go wiózł
w Dalarne gdzie mróz.
A tam go czeka przemiła Bodil.


/ tedeeq

Kumają w Storviku





Mówiła mi Götilda w Storviku,
że ma tu kum wszelkich bez liku.
Kumają się wszyscy w tym mieście,
przy wódce, przy śledziu i cieście.
Ech, kumanizm tych rozkwitł żulików!


/ tedeeq

Skręty płuc





Gienek Kopciuch z Konopnicy
płucem skręty raz sam ćwiczył.
Skręcał tak blant za blantem,
nagle: buch! z policjantem,
który chciał go ograniczyć!


/ tedeeq

We Wronkach





Jerzy B. osadzony we Wronkach
od nostalgii dostał dziś ZONKa.
Odpał: wszystko go boli
w tej pieskiej niewoli.
Na wolności skakałby po łonkach.


/ tedeeq

Admin i body

Admin Antoś z Światłej Wody
wydobywał światłowody
i kładł se na stołek

Połowy





Lutek i Lucek, chłopaki z Nieszawy,
szli nad jezioro połowić sielawy.
Zarzucić wędki na tafle i toń,
by potrzeć łuskę i poczuć tę woń,
którą cechują przygodne się love'y.


/ tedeeq

Mistrz z Konina





Jeremi, cny mistrz patelni z Konina,
krzątanie w kuchni od tego poczyna,
że coś wytapia, coś polewa,
a wcześniej skrawa i rozgrzewa.
A to ci SKWARtysta, mówi rodzina.


/ tedeeq

Kraszenie na ludowo





Filip z Łobzowa, rzeźbiarz ludowy,
nie dość, że rzeźbił, to krasił krowy.
Raz je olejną, raz akrylem
i tyle piękna! Krasy tyle!
Kraszone lepsze - barwne narowy!


/ tedeeq

Anonsowanie Sowy





Annę Sowę anonsował Jan hrabiemu
Alfredowi von Gżegżółka. - "Janie, czemu
budzisz mnie tak sprawą płaską?"-
- "Chodża słuchy, że swą łaską
darzysz, Panie, panie, których pan już nie mógł."


/ tedeeq

Trąc korzeń





Sekretarka Barbarka z Węgorzewa
nie chce więcej brać żadnego badziewa,
więc choć od dawna trę do niej korzeń,
ona mi na to, że cóż - rwę gorzej,
niż... (ci, których z imienia nie wymienia, acz miewa...)

/ tedeeq

Niosło się wśród niosek





Kogut Antoni na fermie Krajka
kiedyś se marzył: dobrze mieć jajka
z kurą niejedną. W kurnik wchodził
systematycznie. Wzbudzał podziw
wśród swoich niosek. O, kurna fajka...


/ tedeeq

Postawa Cebulaka





Bolesław Cebulak, monter z Małkini,
w sobotę wieczorem założył mini
(do tego szpilki i broszkę...)
Bo brał on rozbrat troszkę
ze zwyczajami prowincjonalnymi.


/ tedeeq

Weekend kancelisty





Kancelista Janusz z Zambrowa
całe pięć dni tylko pracował.
Kreślił, stemplował i zszywał
I prawie nie jadł; nie śpiwał.
A za to w weekend był sam browar.


/ tedeeq

Co on sobie roi?





Bydłogoszczanin Pełk, co na roli
w pocie i gnoju życie se roił,
razu pewnego podniósł rycerza,
który się złożył i nie wstał z pacierza.
Za to herb dostał. Tamten był Roi.


/ tedeeq

Serde buha a umare (mirohlim)





Serde Buha bujwa More
nabe y usiajbe płore.
Figolaskie ruj sztąpic
a umare, a nu lit.
Błoho tuma meg astore.


/ tedeeq

Dżerwis iska flar (mirohlim)





Kłasi Dżerwis byna najmi,
da pobloga jurze parny.
Kłasi Iskie, iska dar,
na podszczeli ilka flar.
Kako Dżer by tu orarny.


/ tedeeq

Ne gała młona (mirohlim)





Sorbacz syłe młona Mania
ne powała gorbyczania.
Ne powała sorbacz gzy,
na ne gała urwan hym.
Ocze pobacz cyrki łania!


/ tedeeq

Biama zadyszczy (mirohlim)





Iszcza mirolima Tomar en Warsi myma
Postwa fejsi napifiersi doń nastolima.
Biama, chręsta, plwocimija
na podstępa i tromijar.
Morsz zadyszczy leto-mesto gen nabzdyma.


/ tedeeq

Majar dąsowył (mirohlim)





Majar kolomożył olo Olnimbiru
byle da dąsowył pod boto y pyruń.
Kalamowy, plamimira
sącha i nagory bira.
A to mu atomuń w hobo dalce miluj.


/ tedeeq

Fastrypućko (mirohlim)






Fastrypućko ostropawych Lżgnień
roztropożył grzmuch i wijał breń.
Chępa muwa, wzłoch gogira
bra poroszu dodla mirań.
Szaga wiata muń w goglatach heń!


/ tedeeq

Nad Bzurą ojczulo wraz z córą





A w Kuźwalandzie, gdzieś nad Bzurą
pastwił ojczulo się nad córą.
Na to kumple jemu w pysk
rzekli wspólnie: Słuchaj, ty sk...
...stary Koryncie - nie rób bzdur, o!


/ tedeeq

Co tam, powiecie, w powiecie?





Na Mążzawszu Włodzieżysław Gryczko
spędził Sylwka z przygodną samiczką.
- Pochwalony. Krzesła są - siadaj...
I co tam w powiecie powiadaj,
to oddamy się potem napitkom.


/ tedeeq

W Żętycach wąsisko





Rozporowy Ignac z Żętyc popod Chrząślem
budził popłoch kobiet swoim jurnym wąsem.
Kiedy jaka sztuka podchodziła blisko,
to się podnosiło o sążeń wąsisko.
Żeby twarz zachować kryły chęci dąsem.


/ tedeeq

Jan P. (z cyklu: literaci)





Żył w Warszawie tow. Przymanowski Jan 
co używał polskiej odmiany gram-
atyk do promocji rus-
kich. I tak jemu rósł
tom ogromny przeciwpancernych zdań.


/ tedeeq

Jan L. (z cyklu: literaci)





Leszek herbu Pobóg w jakiejś tam Warszawie
założył wraz z kumplem na spółkę skafander,
by im nie padało. Już Lécho nie śpi,
taska meander wiersza znany do dziś.
Na koniec był on w New Yorku - iS come on there?


/ tedeeq

Józef B. (z cyklu: literaci)





Posesorski syn Józef w Krasławiu
swoje Comitia honorum objawiuł
po łacinie. I po polsku potem
bakał w Błoniu wprost do ludzi o tem,
dokad Missio ich prowadzi, kraju.


/ tedeeq

Juliusz S. (z cyklu: literaci)





Juliusz Słowacki zgodnie z duchem epoki
urodził się już z dekoltem głębokim
i szerokimi kołnierza skrzydły.
Mistyk, a miss nie tykał - bo zbrzydły
mu Śniade cne. Bezżennie szedł w obłoki.


/ tedeeq

Idalia G. (z cyklu: literaci)





Krytyczna poetka I.G. z Warszawy
ma dość poezji nad wyraz ciekawych
w zanadrzu. A to o słońcu, o dżdżu
i o podwórku, gdzie stał sobie mur.
Ton jej niełatwy: groźny, choć łaskawy.


/ tedeeq

Maria K. (z cyklu: literaci)




Imć Jan Waręż trzymający się Kalisza,
znany jako Konopnicka Maria dzisiaj,
koszałki-opałki pisał sierotom,
najpewniej wtedy chodziło mu o to:
Szkapa Nasza, jego wolny jest Najmita.


/ tedeeq

Edward S. (z cyklu: literaci)





Żył-był Stachura na kujawskiej ziemi.
Za dnia chłop sobie popisywał dziennik.
Co nocą - nie wiem. Fabula rasa.
Drukowała mu wiersz czasem prasa,
za co kupił chleb, kaszę i siennik.


/ tedeeq

Tadeusz B.-Ż. (z cyklu: literaci)





W Krakowie pan Boj Żeleń-
ski skierował pień
swoich o seksu cza-
rze do wszystkich pań -
więc ty się nie bój, że leń.


/ tedeeq

Tadeusz D. M. (z cyklu: literaci)





(kleryhius)

Tadeusz Mostowicz- Dołęga
to powieści międzywojnia potęga.
Pisał sugestywnie o układach władzy,
że go pobili, tak im zawadził.


/ tedeeq

Zofia N. (z cyklu: literaci)





(kleryhius)

Za "Granicę" Nałkowska Zofia
- to wprost okropna jest potwarz -
"Medalionów' nie otrzymała.
To był jej na Niemców estymę zamach.


/ tedeeq

Bawyrżan Asyłbiekow





Pewien Kazach Bawyrżan Asyłbiekow
miał do swoich pastwisk bliżej rzeką.
Kozy doił, owce poił,
po kolacji <шырын> łoił.
A gdy mógł, to pił <cүт>, czyli mleko.


/ tedeeq

Samojedzi niedaleko Dudinki





W tundrze Samojedzi niedaleko Dudinki
ponoć wychowują wszystkie małe dziewczynki
na kobiety potężne, tak mężne,
że się prędko tam stają zamężne.
Zaś te niezbyt to są narażone na drwinki.


/ tedeeq

Ołło Ikte





Pewien Ewenk Ołło Ikte*
raczył się swej żony wiktem.
Ale nie mówił do niej
ani razu** albowiem
szanuje się chłop tam szczyptę.


/ tedeeq


* - Ołło Ikte jest moją skromną próbą nadania personaliów bohaterowi opowiastki. Nie znam ewenkijskiego, zaś jedyny dostępny mi słownik zawiera... 16 haseł. Wybrałem dwa i połączyłem w parę: Ryba Ząb.

** - za Wikipedią: "Cechą charakterystyczną Ewenków jest powściągliwość w stosunku do żony. Żaden Tunguz nigdy nie prowadzi ze swoją małżonką rozmowy: mówi tylko do niej to, co koniecznie wypada w sprawach domowego gospodarstwa. Każde wywnętrzanie się przed żoną, przyjacielskie rozmowy, uważane są za ujmę mężowskiej godności, która stanowi najwyższy szczebel rodzinnej władzy. Mężczyźni jednak nigdy nie krytykują i nie obrzucają obelgami swoich żon."

Całe mienie Chongodora Erdje





Nad Bajkałem bywały Chongodor Erdje,
raz przeliczyć chciał kierdel czyli swe mienie.
I się nie przeliczył, bo wnet
przysłowie wykuje lud te:
Erdje, "człowiek, który swe lizał kamienie"*


/ tedeeq


* - "Człowiek, który lizał kamienie" jest to buriackie przysłowie, którego używa się na określenie kogoś bywałego, otrzaskanego.

Stolicy mieszkaniec





Mariusz żył pod Garwolynem,
który z tego właśnie słynie,
że mieszkańcy jego
- weź zważ se, kolego -
zaludniają nam stolynię.


/ tedeeq

Protest





Załzawiona Baśka z Pryków
za nic w świecie nie chce litu.
Nie zakłada kaftana.
Nie chce być stymulowana
prądem. Stąd tak dużo krzyku.


/ tedeeq

Jan K. (z cyklu: literaci)





Jasio Fraszkaty z Czarnego Lasu
wciąż nie żałował pisaniu czasu.
List, epigramat, epitafium.
Treny trenował, jak się zmartwił.
Dał literaturą Polakom asumpt.


/ tedeeq

Kazimierz P. T. (z cyklu: literaci)





Kazimierz odkrył swą przerwę w Ludźmierzu
na jakiejś pannie co z nim tak w alkierzu
czas spędzała sprawdzając, czy kiler
z niego, czy lada co. Dął w nim wicher
podhalny, gdy pisał wiersz "Prometeusz."


/ tedeeq

Mały saczek





Rafał z Rytra nosił miast gaci
mały saczek a w nim miazmacik,
którego opary
szukały do pary
pań, którym brakowało na wacik.


/ tedeeq

Sołdat Sasza





Sasza, sołdat z Krasnojarska,
był na wodę groźnie parskał,
bo się sparzył, gdy spiryt
rozcieńczał. Od tej chwili
Saszy wątroba jest marska.


/ tedeeq

Szkolenia z trąbienia





Wacek w Głąbinie przeszedł szkolenia
w zakresie: na rurach długich trąbienia
jak Góral, Kaszub, czy Aborygen.
Lecz trąbił w rurę tylko przez chwilę
a bo borygo geny w głąb zmienia.


/ tedeeq

Matros w porcie





Jura, matros z Sachalina
co dzień burdę w porcie wszczynał.
Walił z dyni we łby proste,
piąchą w jaja albo mostek.
Ząb mądrości się wyrzynał.


/ tedeeq

Szedł po Łucję





Tadek z Zambrowa poszedł po Łucję
od Międzyrzeca aż po Moguncję -
taką miał w sobie bożą
wolę, by dziewką hożą
skarać, że wywołała polucje.


/ tedeeq

Polikarpa i trący





Polikarpa, gospodyni z Trzemeszna,
gdzie jest ludzi dużo więcej niż mieszkań,
została na tym przyłapana,
jak łapą obłapiała pana.
- A ten niczym nie zrażony trze mieszka!


/ tedeeq

Carpie diem wigilijne





Wiele rypło się w wigilię karpi,
lecz to tylko dziś już ludzi martwi,
czy karpatka dziś na deser.
Carpie diem, weź się wesel!
galaretką mażąc się w anarchii!


/ tedeeq

Tron i król Jerzy





W Tczewie zerwał z tronu się król Jerzy
i bez sromu z gołą rzycią bieży.
Odsuwają się paziowie w głąb,
bo im nosy skręca na ten swąd.
Lecz monarsze na tym nie zależy.


/ tedeeq

Rozmowy w Kuźniecku





Sasza z Katiuszą w penzeńskim Kuźniecku,
nigdy nie mogli rozmawiać o dziecku,
bo kiedy mieli na to okazję,
to się kończyło zwykłym orgazmem.
Stąd ich rozmowy o kotku... I piesku...


/ tedeeq

Giena Krokodił





Krokodił Giena w Domodziedowie
chciał samowolnie opuścić obiekt,
gdy mu Szapokłak od bladzi
nawyzywała. Zawadził
jednak o ucho Czeburaszkowe.


/ tedeeq

Rumba w Limie





Tańczy rumbę Buka w Limie
i partnera za coś trzymie.
Może to jest serce?
Podniebienie miękkie?
Lubo język chętny skinień?


/ tedeeq

Re Bouca




Nad Bukajali Re Bouca śpiewała
o tym, że dotąd wciąż czasu nie miała
by skosztować saltinBocca,
ni spojrzeć w bOko proBooka
i że na jutro lot zabukowała.


/ tedeeq

Aktorka z Pernambuco





Cud aktorka Perma Buko,
Brazylijka z Pernambuco
liczne ma fanów grono.
Lecz to już dowiedziono:
z Permą tylko jest bambuko.


/ tedeeq