niedziela, 17 sierpnia 2014

Reakcja społeczna



Stanisław Wątroba (ksywa "Rubin") z Kozarzyna
bezsilnie już patrzył: rosła mu bilirubina!
A że miejscowe chłopaczki
bardzo nie lubią żółtaczki,
to w mordę i nożem strasznie tu bili "Rubina."


/ tedeeq

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz