piątek, 15 grudnia 2017

Wytworny

Maniek, motywator z Mokin,
sam nie chadza nigdy do kin,
restauracji, oper.
Raz, jak deweloper,
w Burger Kingu włożył smoking.

/ tedeeq

wtorek, 5 grudnia 2017

Wersja Natalii

A Natalia na Gołąbkach
stale prawi: - Mój to głąb gach! -
I dodaje Natka:
- Łazi w samych gatkach,
a chce, bym mu nago rąbka...


/ tedeeq

Lśnienie





Panna Wiorika żyjąc w Przypkach,
robi wrażenie na stu typkach,
kiedy się jej skrzy paczka.
Jasne, to cud-skrzypaczka,
której się świeci, gdy gra na skrzypkach.


/ tedeeq

poniedziałek, 4 grudnia 2017

Zakaz

Nie ma co włożyć w gar w Piskorniku
Andzia z Alojzem. Na oborniku
gotują więc sosy.
Ze wsi są głosy,
że to zabronił jeść PiS korników.


/ tedeeq

Z deka we śnie

Dekapitował Krzyś w Krośnie
panią, co pitę swą sprośnie
obnosiła jesienią.
- Brudna. Lecz czy je sie nią? -
Zdarzyło się mu to w śnie.


/ tedeeq

Jesienią coś się kończy

Pośród żółtych liści Staszek w Ochraniewie
chował Julię głębiej, gdyż wyczochrał w gniewie
z pięknej duszki całe młode życie.
Laska fajna. Lecz to ich pożycie...
Ona: - Udawałeś orgazm! - Odrzekł: - Och, gram... Nie wiesz?!


/ tedeeq

Amory a Mory



Apolinary Deczko z Mor
dał dziewczynie tysiąc zmor.
Skoczyła doń z mordeczką,
więc skończył z nią z Mor Deczko.
I wnet pogrzebał w jednej z nor.


/ tedeeq

Bergamatka




Panienka Agnieszka z prowincji Bergamo
raz przyszła na randkę nie sama, lecz z mamą.
Aż pobladł pan Ludwik,
lecz spory miał udźwig -
więc robił z obiema dokładnie to samo.


/ tedeeq

sobota, 2 grudnia 2017

Turbo dur


Raz durianem Jan w Durbanie
poczęstował: - Masz, Dorianie...
- Po durianie
mam dur, panie,
co turbuje chętne panie...


/ tedeeq

piątek, 1 grudnia 2017

Hosting


Ewa Ryst z Oleśnicy
miała host na bocznicy.
Kto chciał, wieszał sajta
na jej kilobajtach.
Zwłaszcza informatycy.


/ tedeeq

Jak radzi sobie Alfred?

Szofer Alfred ma w Zadworze
kuchnię. Pichci tam na porze
zupę i ją zajada.
- Forsa skąd? - Odpowiada:
- Proste. Ludziom stąd zad wożę.


/ tedeeq

Co Bożydar czynił z bożym darem

Raz Bożydar w Długim Kącie
plamę prąciem tuż przy goncie
zrobił od niechcenia.
Kwestię przyrodzenia
przemyśl, chłopie, przy remoncie!


/ tedeeq

Zięć i Zyga

Rzekł raz Zyga w Udaninie:
- Chodźmy zygać, nuda minie
jak za różdżki tknięciem.
Próbę zrobił z zięciem
i pokryli uda Ninie.


/ tedeeq

środa, 29 listopada 2017

Jur nie pisał





Jur, gdy wrzucał post znad Bzury,
nie zamieszczał fotek chmury.
Wolał komuś w grupie
kadzić, że jest super.
Czuł Jur chuć na dźwięczne dury.



/ tedeeq

wtorek, 10 października 2017

Popłynęli




Raz Anielka poprzez Kuzie
szła w rozpiętej letniej bluzie.
A tam bosman Mat
w kwiecie młodych lat
wyprężony stał przy śluzie.

/ t.

poniedziałek, 9 października 2017

Przejęcie




Przemek przejął raz w Przejmie
wszystkie laski uprzejmie.
Laski przejęte
chciały czuć miętę,
lecz czy Przemek się przejmie?


/ tedeeq

niedziela, 8 października 2017

Rozkminki




Raz straszliwy Pol Pot w Tworkach
spocił swój tors stojąc w korkach.
wciąż rozważając tę kwestię:
w sobie obudzę gdy bestię -
...nie rozpuści mi pot worka?


/ tedeeq

poniedziałek, 12 czerwca 2017

Przejechał się na świni



Prosty Kurd Yzana z Kobane
strasznie miał przerąbane,
gdy go kurtyzana
namówiła z rana,
by przyjechał do niej kabanem.


/ tedeeq

poniedziałek, 22 maja 2017

Dobrodziej




Bolek Basi w Bobrowiskach
jakie jest dlań dobro wciska.
Basia pod naciskiem
dobro czyni z piskiem,
mianowicie bobra iska.


/ tedeeq

niedziela, 21 maja 2017

Dręczone




Raz trzy cytrzystki z Łęczycy
poczuły, że je dręczy Szyc,
łypiąc na ekranie.
Doświadczyły panie
swe okropnie złe trzy c...


/ tedeeq

Pora Wani Pora




Por Wania, mer z Astrachania,
lubując się w astrach, schamiał.
A raz, gdy był u Hani,
zrozumiał: są porwani!
...lecz spokój w niej... - A STRACH, HANIA???


/ tedeeq

czwartek, 18 maja 2017

Możesz, czy nie?


























Patrzy Jadzia na Morzeszczyn. 
- Wiesiu - mówi - czy możesz czyn-
nie dziś pomóc przy leszczynie
kostropatej swej dziewczynie?
Jeśli nie... niech cię morze szczyn!


/ tedeeq

Krótka historia o stanie Elizy







Raz Elizie Stan w Walisce
szeptał czułe: - Tak... Tak... Please... Chcę! -
A gdy się poddała,
to ją ciął bez mała,
po czym wywiózł hen! w walizce.




/ teddeq



Jak wiadomo, nazwy miejscowe nie zawsze odmieniają się w sposób, który pierwszy przychodzi nam do głowy. Dowiedziałem się, że Waliska może być Waliskami. Oto wersja dla tej drugiej:

Raz Elizie Stan w Waliskach
szeptał czułe: - Mój pen. Iskaj! -
A gdy się poddała,
to ją ciął bez mała,
po czym wywiózł hen! w walizkach.

/ t.

środa, 17 maja 2017

Drzewiej...





Raz Dobiesław w Starej Dąbi
osobiście zrąbał dąb i
lipę wciskał.
A na cis kał
rzucał, gdy osiką trąbił.


/ tedeeq

Poziom ziomków




Tomek, sołtys Ziomku,
trzyma wciąż poziom, ku
czemu namawia
tego, kto stawia
więcej spośród ziomków!



/ tedeeq

niedziela, 14 maja 2017

Ob. Ada i ob. Leś



Mówiła Ada we wsi Nieświń:
- Ty mnie za wszystkie grzechy, Leś, wiń...
Lecz w chlewie widząc świń tusze,
miej czystą przy tym swą duszę
i ze świniami nigdy nie świń!


/ tedeeq

sobota, 13 maja 2017

Żanna i Żorż




Żyła Żanna, żak, w Żużołach,
wycierając, fach, kurz o łach.
Przy tej Żannie
mieszkał w wannie
Żorż, żigolak, na tobołach...


/ tedeeq

piątek, 12 maja 2017

Zachorzał Krzych



Poszedł Krzychu raz do Drzesza,
bo tam znachor ponoć wskrzesza.
A ten patrzy: stary trup.
- Ja nie wskrzeszę, sam se rób.
Albo dymaj do Mojżesza.


/ tedeeq

Zjeżona



Jeż Wrzetysław Ojerzyce
łukiem minął, bo księżycem
właśnie oświecony
nie chciał iść do żony,
gdyż zazdrosna o jeżyce.


/ tedeeq

czwartek, 11 maja 2017

Boży dar



Pan Bożydar z Bolimowa
miał, bo żyw, fart: Oli nowa
koleżanka milczy!
Jego dość ma szpil, czy
wie, że go jej boli mowa?


/ tedeeq

środa, 10 maja 2017

Wokół komina




Kuzyn Niny w Łysininie
ma robotę na kominie.
A, by dać do pieca,
muszą tutaj zlecać
nadgodziny łysi Ninie.


/ tedeeq

Dobre rady




Idź, uspokój, Józwo, Niedysz!
Niechby cicho byli! Żebyż
słychać było szepty!
Głośno kto? Go trzep ty!
Ale przy tym też sam nie dysz!



/ t.

Na bramce





Bramkarz Z. wieś Zboiska
obserwuje z boiska.
Choć jest w obronie,
nie myśli o bronie.
Czemu tak ma? Bo iska!



/ t.

wtorek, 9 maja 2017

Jak to profesjonaliści




Idzie Norris do Choszczaka,
by odcedzić swój moszcz w krzakach.
Nagle stanął. Ryczy.
Rezon stracił byczy...
To szedł doń tam sam boss Chucka.


/ tedeeq

poniedziałek, 8 maja 2017

Dama z tym, co ma gnat





Perukarz Damazy w Chrcynnie
raz zbrukał Delfinę, hr., czynnie.
A dama mu na to:
- Tyś równy magnatom,
lecz - powiedz - dotykasz... brrrrr... czym mnie?




/ tedeeq

niedziela, 30 kwietnia 2017

Poszlaki




Chora Oriana na szczycie Czupla
miała raz szczyt w asyście kurdupla.
I gdy się pięli po szlaku,
znalazł tam kilka poszlak ów,
że jej zarosła chaszczami dziupla.


/ tedeeq

piątek, 28 kwietnia 2017

Kaukaskie memento




Erekle i Tamar w Martvili
dość mocno się myślą martwili,
że niby żyć jest dobrze,
lecz zmartwień ma się po brzeg!
I zaraz się tam martwi wili.



/ tedeeq

Ambrozje borko-kosiorskie




Prorok Ambroży w Borkach-Kosiorkach
chodził do pracy co dzień tam w norkach.
Chłopy mówiły, że w jamkach...
Na to Ambroży: - Co??? Jam Kach
nie tykał, choć znam się na tych orkach!


/ tedeeq

czwartek, 27 kwietnia 2017

Skucha wielka





Mieszkał Wasyl w domku w Ruchnie.
Miał tam pokój, strych i kuchnię.
Lecz jest skucha wielka:
nie miał tam kibelka,
bo się bał, że go ktoś ruchnie!


/ tedeeq

sobota, 22 kwietnia 2017

Klątwa




Rzucał cień Jan na Górki Borze,
czy w stodole był, czy w oborze.
Gorzał strasznie po gorzale,
bo zagrażał żal za żalem.
I rozjątrzyła się mu zgorzel.


/ tedeeq

sobota, 15 kwietnia 2017

Ma, to ceruje




Szwaczka Szczepania obszywa Jaworki.
Krzywa jej mania zajmuje wieczorki,
ranki, miesiączki i latka.
Dumna jest z tego dzierlatka:
- Świetnie chłopiszczom ceruję ja worki!


/ tedeeq

piątek, 14 kwietnia 2017

Merolex



Monter Olo w Monterolo
nie da iść na złom merolom,
więc je dresom żeni.
Płaczą ożenieni...
Żona pyta: - Skąd ten roll on?


/ tedeeq

środa, 29 marca 2017

Marceli i kartel

Marceli w celi w San Magno
niechcący wdepnął dziś w bagno.
Elita półświatka
tam zjada pół świadka.
Do reszty się już nie nagną.


/ tedeeq

sobota, 25 marca 2017

Nie wymawiając

Synek Rufus z wsi Tatary
- Nie wymawia - rzekł tata  - "R". -
Wywołała mama
na ten fakt imama,
czym się chlubią trotuary.

/ tedeeq

czwartek, 23 marca 2017

Bosseida

Bosse raz do wioski Bosse
zabrał dwie dziewczynki bose.
I po rosie gonił je,
a krzyczały: - Yeah, yeah, yeah...
Miał nos w górze, bo był bossem.


/ tedeeq


wtorek, 21 marca 2017

Magdeburger

Manfred Magdzie z Magdeburga
rzekł: - Niepomny flamy bur gach
z ramion Bert i ud Ing
robił świetny pudding.
Bawmy się i my w chirurga!


/ tedeeq

Na miarę La Scali!

Laska Ala w Bielsku Podlaskiem
traumę ma związaną z poklaskiem.
Gdy idzie ulicą,

Czy sięgnie marzeń?

Raz rab Arbar w starożytnej Bucharze
robił w haremie pierogi na parze.
Ongiś wolnym był bacą w Rabce.

Zapasy z morzem

Afanasij na wyspie Sachalin
wciąż buzuje od fal adranalin-
yyy: walczy z morzem.

Placki nie na pleckach

Młódka Adelajda we wsi Gracuch
podsmażała sobie wczoraj racuch.
Ów placek - nie jadło,
bo kładła na sadło,
by porastał szybciej goły plac puch.





/ tedeeq

Nieznany, a istotnie ciekawy wyjątek z korespondencji pomiędzy niejaką Karoliną S. a Adamem M.

- Adaś, latoś między Mińskiem a Wilnem
ruchy frakcyjne szczególnie są silne.
Szczerzą się do siebie rzędy

Ida i Ada

Pewna Ida raz w Palermo,
idąc w butach krytych dermą,
Ady adolescencją

Przygotowania do zwierzeń

Karol Adzie gdzieś w Żyrzynie
podał sok, co na nią wpłynie
potencjalnie wysko-

...że nie da...

Miała Ada (to wieś Bęczarka)
kumpla. Chłopa wręcz, Arka.
Chciał on bliżej Adę mieć.

A.A.


1.

Adam Adzie w Alhambrze
prosto z mostu: - Spadam! - rzekł.
- A gdzie pójdziesz zimą?
- Choćby na Marymont!
- Wiedziałam, Adam, cham żeś...

2.

Alan Ali kładł w Uppsali
za parawan w małej sali
ale do ale´a
gdyż na maila
przyszło: Nalij, Alan, Ali.


c.d.n. (być może...)


/ tedeeq

Psie szczęście

Ogon Ady się rozchodzi,
że już stary i nie w modzie.
I nie można merdać nim,

Lekko antycznie: spotkanie pod Troją

Gdy pod Troją był Achilles,
wtedy poznał gdzieś tam trzy les.
Jedna miła. Ładna

Literat-amator

Gruzin Paszkwili w Achalkalaki
kiedyś donosem machał dla draki.
Lecz nim go doniósł do rogu,

sobota, 18 marca 2017

Nie udobruchana

Dziś Dobrochna przez Dobrochy
idąc w myślach ma dobro. Chy-
ba, że chodzi o Henia,
któremu brak sumnienia.
I na randce miał dres w grochy!


/ tedeeq

wtorek, 7 marca 2017

piątek, 20 stycznia 2017

BOSKA GRECJA NA MAZOWSZU



Przepowiednia

Stały kolejki do Febe w Starej Jakaci,
no bo mówiła tam kiedy, oraz jaka ci
trafi się rzyć lub bida.
Taka z niej tytanida!
- Józwa, ta to ci ni da, jeśli nie zapłacisz...



Wybuch śmiechu

Jej Pogodność Eurybia raz w Cychrach
kompulsywnie zaczęła się chichrać.
Śmiała się aż do rozpuku
ciasnej tuniki z nubuku...
Jaki powód? - Bo nie miał czym Rych lać!


No, pięknie, Piękna... Pięknie...

Boska Afrodyta w Kałuszynie
udział chciała wziąć w społecznym czynie
w życie wprowadzania chłopiąt.
I z tej populacji co piąt-
yyy... miał czerwone uszy przy niej!


Promienna i nabiał

Szła Aglaja do Baniochy,
bo tam jaja - szczyt taniochy!
I po drodze myślała:
- Ależ będę macała
prosto z fermy te czyściochy!


Alekto i siostry (Erynie)

Szła Alekto dziś przez Rynię
narzekając na Erynię.
- Ej, ale kto wkurza,
że twa złość tak duża?
- Zamknij pysk, bo ci wtrynię!!


Sturęki i dieta

Ajgajon wypoczywał w Warpęsach.
I co dnia sto wtranżalał sztuk mięsa.
Do tego ogór, dynia i krupy.
I jeszcze mięsnej gar zupy...
Wnet przestał, gdy wpadła mu w war rzęsa.


Przemiana Nemezis

Zła Nemezis w Dużej Zbroszy
jęła Franka raz patroszyć.
Lecz winy poczucie,
wzbudziło uczucie:
jutro wstąpi do jaroszy!



Reportaż z letniska

Latoś gościły Charyty Bujały-Mikosze.
Wszyscy tam grzeczni. Umieli: przepraszam. I proszę.
A one nie. Swołocz i banda.
Wciąż nago. Z wyjątkiem chust-bandan.
Sołtys:- Najgorsze, że chamki bujały mi kłosem!


Sposób na potworność

Ohydna Echidna we wsi Jakać Dworna,
jak z twarzy jest piękna, z odwłoka potworna,
jest gościem sołtysa, Stefana.
I on nie jest ładny, więc od rana
czas im tam umila wódeczka wyborna.


Temida i wymiar sprawiedliwości

Na wczasy Temida do Sędziwujów
poleci Wizz-airem w klasie burżujów.
Wujowie sędziego
dołożą do tego.
Ktoś musi z nich odium zdjąć sądu psujów.


Harmonia z cicha...

Harmonia wpada wciąż do Niecieczy
Włościańskiej, by spojrzeć na los człowieczy.
Samotnie stoi, gdy płynie
chłopakom czas i dziewczynie.
A boska jest przy tym i do rzeczy.




/ tedeeq