piątek, 6 marca 2015

Niesymetryczna przepustowość Janowego umysłu





Był sobie Jan, oracz z Mociesz,
co łapał dowcipy w locie: szszszsz...
Lecz mimo długiej fuzji,
nie chwytał nic aluzji:
- Chodź szybko i mnie pan pociesz!


/ tedeeq

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz