wyroby limerykopodobne i limeryki - małe rozmiarem, wielkie zadęciem, uśrednione w tematyce, które drażnią krytykę tak amatorską, jak zawodzącą, wkurzają światłych pracowników prewencji, budzą żądzę mordy u pedagogów i pedagogików
poniedziałek, 22 grudnia 2014
Tak się składa, grób.
Antek żonę sobie wziął, piła Lanckorona!
Piękne dziewczę, ale - cóż - kiłą rozłożona.
Toczył bakcyl serce, kalał członki:
- Powiedz mi, cholero, skąd masz to? Z kim? -
Jak grób milczy ta ZŁO-żona. O! Już weń złożona...
/ tedeeq
Etykiety:
Antek,
bakcyl,
cholera,
członki,
dziewczę,
grób,
kalanie,
kiła,
Lanckorona,
milczenie,
picie,
piękno,
rozłożenie,
serce,
toczenie,
towarzyskie,
wzięcie,
zdrowotność,
złożenie,
żona
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz