niedziela, 9 lutego 2014

Karp po żydowsku





Jan w Wigilię gdzieś na Żoli
karpia poczuł od swej Joli.
Po żydowsku skórkę zdjął,
mówiąc przy tym swojskie: Joł!
Joli ulżyć chcąc w jej doli.



/ tedeeq

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz